top of page

H jak HYPE


Hype, marketing, kreatywniej, plan marketingowy
H jak HYPE

Hype

W praktyce: Otwierasz lodówkę jest ten wszędzie reklamowany produkt, włączasz ulubiony kanał na YT i znów trafiasz na ten cud i tak jeszcze kilka razy spotykasz szum medialny… wokół czegoś, co okazuje się wielu przypadkach niczym nadzwyczajnym :D Taka sytuacja często ma miejsce przy premierach nowinek technologicznych, znanych telefonów reklamowanych przez gwiazdy lub młodych influencerów.

W teorii: (z ang.) szum medialny, podekscytowanie. Określenie pozytywne lub co częściej spotykane negatywne i zazwyczaj sztucznie napędzane.

Jak z tego skorzystać? Obserwuj trendy, przewiduj premiery filmów, nowinek i zapytaj nastolatków – oni zawsze wiedzą co jest na fali, a jak nie wiedzą, to znajdą te informacje szybciej niż Ty. Możesz to wykorzystać tworząc reklamę RTM (real time marketing) i płynąć na olbrzymiej fali popularności… Ryzykowne, choć często opłacalne.

0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page